haha. nareszczieeeeeeeeeee!! najważniejsze egzaminy jak narazie na mną :D Polski, którego taaak się balam, matma - jeszcze barziej i angol. Ale niechwaląc się muszę, no muszę powiedzieć, że matma to mi dobrze nadzwyczj poszła i się strasznie cieszę z tego. Dzisiaj troszke angol zwalilam, ale to nic bo i tak mi się najbardziej rosyjski liczy. Po prostu w tej chwili czuję się wspaniale :D
A 11 ustna z polskiego ;P
W tej chwili czuję, że mogę góry przenosić ;D
I co na odstresowanie. Dziękuję bratu ;PP
I cmoookam :*
wiosenny trencz
1 rok temu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz